# | Wiersz | Pytanie | Referencje |
---|---|---|---|
1 | Czyż nie jest wam wiadomo, bracia – mówię przecież do tych, co Prawo znają – że Prawo ma moc nad człowiekiem, dopóki on żyje? | Podaj przykłady, jakie wymagania przepisów prawnych NIE USTAJĄ wraz ze śmiercią człowieka. | |
2 | Podobnie też i kobieta zamężna związana jest, na mocy Prawa, ze swoim mężem, jak długo on żyje. Gdy jednak mąż umrze, traci nad nią moc prawo męża., | Oto przykład z prawa tamtych czasów: Facet mógł dać żonie rozwód ale żona rozwieźć się z nim nie mogła. Była związana z mężem na stałe. | |
3 | Dlatego to uchodzić będzie za cudzołożną, jeśli za życia swego męża współżyje z innym mężczyzną. Jeśli jednak umrze jej mąż, wolna jest od tego prawa, tak iż nie jest cudzołożną, współżyjąc z innym mężczyzną. | Jeżeli porzuciła męża, stawała się kobietą upadłą, mogła być sądzona i skazana na surową karę za zdradę męża. * Co się zmieniało gdy mąż umierał? | |
4 | Tak i wy, bracia moi, dzięki ciału Chrystusa umarliście dla Prawa, by złączyć się z innym – z Tym, który powstał z martwych, byśmy zaczęli przynosić owoc Bogu. | * Kto w tej opowieści jest mężem człowieka, który jeszcze „nie umarł dla prawa”? * W jakim sensie tym mężem jest prawo a w jakim nie? | |
5 | Jak długo bowiem wiedliśmy życie cielesne, grzeszne namiętności wzbudzane przez Prawo działały w naszych członkach, by owoc przynosić śmierci. | * Na jakiego męża wskazuje ten tekst? * Jaką rolę pełni w tej relacji Prawo Boże? * Co to znaczy, że stare życie trzyma człowieka w jarzmie (w6)? | |
6 | Teraz zaś Prawo straciło moc nad nami, gdy umarliśmy dla tego, co trzymało nas w jarzmie, tak że możemy pełnić służbę w nowości Ducha, a nie według przestarzałej litery. | * Jak to się dzieje, że umieramy dla starego życia? * Gdy wiązemy się z Panem, jakie życiowe poselstwo otrzymujemy? * Jak to możliwe, że sami nie możemy służyć Bogu należycie, a z Chrystusem jak najbardziej? | |
7 | Cóż więc powiemy? Czy Prawo jest grzechem? Żadną miarą! Ale jedynie przez Prawo zdobyłem znajomość grzechu. Nie wiedziałbym bowiem, co to jest pożądanie, gdyby Prawo nie mówiło: Nie pożądaj! | * Żadną miarą nie odrzucamy przykazań Bożych! Co więc odrzucamy? * Dlaczego lepiej nie znać Bożego Prawa? * Dlaczego lepiej jednak je znać? | |
8 | Z przykazania tego czerpiąc podnietę, grzech wzbudził we mnie wszelakie pożądanie. Bo gdy nie ma Prawa, grzech jest w stanie śmierci. | * Jak działa przykazanie + grzech? * „Gdy nie ma prawa – grzech jest w stanie śmierci” - cóż to znaczy? * Nawet ludzie dzicy wiedzą że czynią źle … * Co więc miał na myśli Apostoł? | |
9 | Kiedyś i ja prowadziłem życie bez Prawa. Gdy jednak zjawiło się przykazanie – grzech ożył, | * Kiedy Paweł prowadził życie bez prawa? * Kiedy w jego życiu zjawiło się przykazanie? Przypomnij sobie jego życiorys. | |
10 | ja zaś umarłem. I przekonałem się, że przykazanie, które miało prowadzić do życia, zawiodło mnie ku śmierci. | * Opcja 1 – Apostoł mówi tutaj o życiu przed nawróceniem ... * Opcja 2 – Apostoł mówi o tutaj życiu po nawróceniu … | |
11 | Albowiem grzech, czerpiąc podnietę z przykazania, uwiódł mnie i przez nie zadał mi śmierć. | * Czy i dlaczego tak lub dlaczego nie, ludzie bez Jezusa przeżywają to, że grzech przez przykazanie ich zabija? * Czy i dlaczego tak lub dlaczego nie, ludzie kochający Jezusa, przeżywają to, że grzech przez przykazanie ich zabija? | |
12 | Prawo samo jest bezsprzecznie święte; święte, sprawiedliwe i dobre jest też przykazanie. | Czy i dlaczego przestrzegamy przykazań? | |
13 | A więc to, co dobre, stało się dla mnie przyczyną śmierci? Żadną miarą! Ale to właśnie grzech, by okazać się grzechem, przez to, co dobre, sprowadził na mnie śmierć, aby przez związek z przykazaniem grzech ujawnił ogromną swą grzeszność. | * Czy i dlaczego tak lub dlaczego nie, ludzie bez Jezusa postrzegają ogrom swojej grzeszności? * Czy i dlaczego tak lub dlaczego nie, ludzie kochający Jezusa postrzegają ogrom swojej grzeszności? | |
14 | Wiemy przecież, że Prawo jest duchowe. A ja jestem cielesny, zaprzedany w niewolę grzechu. | * Kiedy Paweł przeżywa tą rzeczywistość? * Czy to się dzieje teraz, czy to wspomnienia sprzed nawrócenia? | |
15 | Nie rozumiem bowiem tego, co czynię, bo nie czynię tego, co chcę, ale to, czego nienawidzę to właśnie czynię. | Czy i dlaczego tak lub dlaczego nie, doświadczanie tego rozdarcia to już prawdziwa wiara? | |
16 | Jeżeli zaś czynię to, czego nie chcę, to tym samym przyznaję Prawu, że jest dobre. | Czyniąc to, czego nie chcę, co jeszcze przyznaję na swój temat? | Popatrz na błogosławieństwo w Mt. 5:3 |
17 | A zatem już nie ja to czynię, ale mieszkający we mnie grzech. | Jeżeli rozróżniam pomiędzy grzechem, który mieszka we mnie a innym pragnieniem, jak zaczynam postrzegać pożądliwość? | |
18 | Jestem bowiem świadom, że we mnie, to jest w moim ciele, nie mieszka dobro; bo łatwo przychodzi mi chcieć tego, co dobre, ale wykonać – nie. | Co zmienia wiedza, że w moim ciele nie mieszka dobro? Jak zmienia się życie, gdy wiesz, że to co ci łatwo przychodzi, ciągnie cię na manowcie? Co więc należy robić, jak żyć? Czym różni się osobiste doświadczenie „tej nieustannej walki w nas samych” od tego, że starsi i mądrzejsi mowią nam – panuj nad sobą, bądź cierpliwy itp. itd.? | |
19 | Nie czynię bowiem dobra, którego chcę, ale czynię właśnie zło, którego nie chcę. | Jaki człowiek tak odczuwa - człowiek wierzący, czy niewierzący? Doświadczać tego rozdarcia to nieszczęście, nic szczególnego, a może szczęście? | |
20 | Jeżeli zaś czynię to, czego nie chcę, już nie ja to czynię, ale grzech, który we mnie mieszka. | * Dlaczego Paweł powtarza to samo? * Co nam przez to mówi o wadze właściwego zrozumienia tego napięcia w nas? | |
21 | A zatem stwierdzam w sobie to prawo, że gdy chcę czynić dobro, narzuca mi się zło. | * Znowu powtarza! To ważne. * Jeżeli ktoś ci mówi, że nie ma z tym problemu – to znaczy, że ma problem. | |
22 | Albowiem wewnętrzny człowiek [we mnie] ma upodobanie zgodne z Prawem Bożym. | Czy to jest ktoś nawrócony czy nie nawrócony, dlaczego tak myślisz? | |
23 | W członkach zaś moich spostrzegam prawo inne, które toczy walkę z prawem mojego umysłu i bierze mnie w niewolę pod prawo grzechu mieszkającego w moich członkach. | Jakie pocieszenie może dać świadomość tego, że człowiek kochający Boga ma w sobie ciągły bój? Podaj powody dla którego takie jest Boże postanowienie wobec nas, że to napięcie pozostanie w wierzącym, aż do śmierci? | |
24 | Nieszczęsny ja człowiek! Któż mnie wyzwoli z ciała, [co wiedzie ku] tej śmierci? | Cóż dobrego jest w świadomości własnej duchowej biedy? | |
25 | Dzięki niech będą Bogu przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego! Tak więc umysłem służę Prawu Bożemu, ciałem zaś – prawu grzechu. | * Paweł jest wdzięczny za ten stan napiecia w jakim jest teraz. * Od jakiego stanu Bóg wyratował go, jaki był jego stan zanim poszedł za Jezusem? |